Pod takim hasłem raz w tygodniu spotykamy, aby wspólnie tworzyć „kuchenne rewolucje” w naszym menu deserowym, czyli tworzymy alternatywę dla naszych ulubionych niezdrowych łakoci.
Zakładamy fartuchy, szorujemy ręce, związujemy włosy i razem z ciocią Anią eksperymentujemy w naszej ogniskowej kuchence. Uczymy się obierania, krojenia, szatkowania, miksowania, ubijania, rozbijania, a przede wszystkim też niełatwej pracy zespołowej. Choć wymagało to wysiłku - UDAJE SIĘ!