W październiku rozpoczęliśmy naszą przygodę w FabLabie Wbijaj. Większość z nas po raz pierwszy przekroczyła próg profesjonalnej stolarni. Ileż tu narzędzi i maszyn, nawet gigantyczny "odkurzacz", który wciągnąłby niejednego z kopytami. Ku naszemu zdziwieniu już na pierwszych zajęciach mogliśmy samodzielnie wycinać proste elementy, oczywiście przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa. Praca z tak wdzięcznym materiałem, jakim jest drewno, daje mnóstwo satysfakcji, bo szybko widać efekt. Wycieliśmy ze sklejki podkład pod Darta, wyszlifowaliśmy krawędzie.
Potem jeszcze przyjdzie czas na ozdobienie i zyskamy nową grę w Ognisku.
Myślimy już o tym, co następnego nam się może przydać. Po pierwszych zajęciach maluchy pozazdrościły starszym kolegom i też będą bywalcami FabLabu.
Dziękujemy Panu Tomaszowi za cierpliwość i podążanie za naszymi pomysłami!